kiczowate 80s



Szalone lata 80, kto inspirował, co noszono?


Lata 80 to czas muzyki disco i… 
układania kostki Rubika. Ludzie żyli perypetiami rodziny Carringtonów. Stroje z „Dynastii” są idealnym odzwierciedleniem ówczesnego stylu. 
Kiczowaty styl lat 80 zapoczątkowała Madonna. Zainspirowała swoimi teledyskami "Material Girl" i "Like a Virgin" do odważnego mieszania konwencji ubioru.  

Na co dzień dominował styl wygodny,czyli pożyczona od chłopaka koszula lub krótka bluza, noszono przetarte bądź dziurawe dżinsy-oczywiście Levisy;Diesel.
Dziewczyny zaczęły nosić skórzane kurtki- ramoneski i sztuczną biżuterie.
Kobiety pokochały zwierzęce motywy, były one symbolem natury człowieka, noszono pasiastą bluzkę i torbę w panterę.
Obowiązkowym obuwiem były Conversy.
Ubrania niekoniecznie skrywały bieliznę, różnorodne gorsety dopełniały styl rockowy.
Lata 80 to najlepszy okres dla dodatków, bransolety, kolczyki, naszyjniki, pierścionki. Ilość była hitem. Pojawiły się motywy mrocznych krzyży, ćwieków i połysku. Na ulicach królowały ogromne kokardy, opaski i rękawiczki.
Makijaż musiał rzucać się w oczy, ciemne usta, trwała na włosach. Co prawda w pracy był niedozwolony lecz wieczorami przechodzono metamorfozę
Szyto z wysoko połyskowego materiału, więc ulice przepełnione były kolorami.
Jaskrawe legginsy, marynarka z wysokimi ramionami,kokarda upięta we włosy, dużo sztucznej biżuterii i koronkowe rękawiczki, to przepis na ubiór z lat 80.


Pamiętacie odcinek Gossip Girl 





Współczesne 80s


xoxo 
Charlie

2 komentarze:

  1. Podoba mi się to, że żyjemy teraz w takich czasach kiedy w zasadzie wszystko jest modne, wszystko jest dozwolone. Możemy mieszać trendy, epoki ect. i nie będziemy nie poprawni, a co najwyżej oryginalni. To właśnie lubię i cenie w modzie. Lata 80-te były skrajne, to jak teraz podajemy ówczesną modę jest naprawdę ciekawe i fajne. Myślę, że gdybym miała się ubrać w rzeczywiste ciuchy z lat 80tych poszłabym w nich jedynie na bal przebierańców, natomiast jeśli wymieszam je ze stylem obecnym będę wyglądała po prostu na oryginalną i odważną osobę. I to właśnie lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A moda wraca ... Ja bym się tak nie ubrała. ;-)

    OdpowiedzUsuń