19.11.11

Cherrybomb na dziś

Nuda sobotniego wieczoru. Na myśl o niedzielnej nauce przechodzą mnie ciarki.
20:55 to idealny czas na... każdy z Nas wie co chce robić o tej godzinie. Zu zostawiła mnie, wsiadła WKD i uciekała przed kanarami. Muszę znaleźć zajęcie na ten czas. Szukam filmu, komedia romantyczna+herbata, chyba już tego nie wytrzymam, postanowiłam obejrzeć Cherrybomb, problem nastolatków(!), rezygnuje, w takim razie.. Chatroom , trudno, sprawdzę te dwa filmy :)




Chce, żeby było tak ciepło !
Buziaki
agatha.

2.11.11

TRZY MARKI

Dziś trochę bardziej o modzie, ciuchach i innych zagwostkach związanych z tym światem. Na tablice zurziłam trzy marki : TOMMY HILFINGER- jednen ze "świętej trójcy NYC", GAP i ABERCROMBIE&FITCH.
W warszawskiej Arkadii otowrzono pierwszy salon GAP w Polsce. Chwała im za to, w końcu przekonaliśmy się,że tylko bluzy ze standardowym logo GAP są pożądane, a reszta to przecietne ubrania. Tak czy siak do tej pory na ulicach spotykano sie z bluzami tej marki. Skąd ? Zaagranicy.
ABERCROMBIE&FITCH kolejna marka, której w Polsce jest pelno, ale nie ma do niej bezpośredniego dostepu. Odkladamy parę groszy(!),żeby mieć choćby jedna rzecz z "prestiżowym" jeleniem, ze sklepu, w którym tak charakterystycznie pachnie. Zamawiamy je przez internet, czy lecimy do najbliższego sklepy w Londynie,Mediolanie.
Zastanawiam się skąd nagle wziął się taki popyt na ubrania z ABERCROMBIE&FITCH?
Marka jak marka, niedostępna w Polsce, więc pożądana ?
W każdym razie ma swój charakter.
xoxo
agatha.