29.9.12

istny obłęd !

Hej, dawno mnie tu nie było. Odwiedziłam bloga  od czasu do czasu, z powodu braku pomysłu,inspiracji nie miałam odwagi niczego napisać. Poświęciłam się dla : ProcentKultury.pl.  Dzisiejszy dzień to odpowiednia pora aby tu wrócić!
Sobota, nasz ulubiony dzień tygodnia! Można spać do rana, bo następne 24h także są  wolne od znienawidzonej nam instytucji państwowej bądź w niektórych przypadkach prywatnej.

Moje małe dzieło: babeczka z budyniem, malinami na kruchym spodzie, istny obłęd!



Wracając do ciuchów...
Stara,ale nadal moja ulubiona rzecz. Z tego zakupu ciesze się najbardziej. Co prawda, nie mogę w niej chodzić codziennie. Jedwab jest zbyt delikatny. Zdjęcie nigdy nie oddało by jej przepięknego koloru- czysta mięta !

 Renato Nucci - o ile się nie mylę, w Warszawie są dostępne jego dwa sklepy,jeden na Chmielnej, a drugi w Promenadzie. 



buziaki
agatha.